Spotkanie klubów Premier League na temat PPV.

w Świat, autor:

Na dziś zaplanowano spotkanie klubów Premier League. Celem spotkania jest podjęcie decyzji, czy skorzystać z produktu pay-per-view (PPV) w meczach rozgrywanych między 6 a 8 listopada.

Drogi dostęp do PPV

Piętnaście meczów nie zostało wybranych do regularnej transmisji telewizyjnej i postanowiono, że zostaną udostępnione do transmisji PPV za pośrednictwem Sky Sports i kas biletowych BT Sport. Koszt dostępu do pojedynczego meczu został wyceniony na 14,95 GBP i spotkało się to z wieloma krytycznymi głosów.

Porozumienie nie było popularne wśród fanów piłki nożnej i znaleźli oni organizacje, które wsparły ich w proteście. Stowarzyszenie Kibiców Piłki Nożnej (FSA) wezwało przedstawicieli Premier League do obniżenia cen, jeśli chcą zobaczyć wzrost sprzedaży.

Bunt kibiców

W ramach bojkotu zdecydowali się rozpocząć zbiórkę pieniędzy, które mogliby wydać na dostęp PPV i zebraną sumę przekazać do banków żywności i innych organizacji charytatywnych. W ten sposób w ciągu kilku dni zebrano około 300 000 funtów.

Przeciwko wysokim cenom dostępu zaprotestował również właściciel Newcastle United, Mike Ashley, w oficjalnym oświadczeniu klubu określił cenę jako „nie do przyjęcia”, argumentując, że Kkibice w przeważającej mierze odrzucili tę ofertę i Premier League musi teraz działać. Ashley pytał również dlaczego PPV nie uczynić bardziej dostępnym i oferować go za 4,95 GBP za mecz do Świąt Bożego Narodzenia?

W odpowiedzi dyrektor naczelny Premier League, Richard Masters, uzasadnił cenę jako „możliwą do obrony”, sugerując, że jest ona konieczna do pokrycia kosztów. Liga postawiła sobie za cel 75 000 zakupów PPV dla klubów z „wielkiej szóstki”, ale nie skomentowała jeszcze, czy osiągnęła te liczby.

Premier League traci finansowo

Angielski futbol nadal traci 100 milionów funtów za każdy miesiąc, w którym stadiony sportowe pozostają puste, a w tym czasie kibice nadal polegają na nadawcach, którzy zapewniają im najlepsze rozgrywki. Kluby miały nadzieję, że na początku października powitają kibiców z powrotem na stadionach, ale plany zostały udaremnione po tym, jak przypadki koronawirusa rozprzestrzeniły się w całym kraju.